Dużo mówimy o less waste i innych trendach, które ograniczają konsumpcję. Czy w tym duchu można zrobić (kupić) ekoprezenty na Święta i być w zgodzie ze sobą, ekologią i obdarowanymi? Przygotowałam dla was nietypowy prezentownik. Nie będę Was namawiać na wielkie zakupy, tylko przemyślane i eko.

Prezenty zero waste

Jak zrobić prezenty zero waste? Starać się ich nie kupować! To niestety jedyna opcja prawdziwego zero waste. Idealnie jest prezent przygotować samemu, ale oczywiście nie każdy ma takie umiejętności i czas.

No właśnie: CZAS. Czas dziś jest największą wartością i może być świetnym prezentem. Na przykład czas dla dziecka, czas dla rodzica czy dziadka na spisanie jego wspomnień. Jak to ubrać w prezent zero waste? Znaleźć ramkę do zdjęć (macie takich zapewne kilka w domu). Oprawić w nią wspólne zdjęcie i dodać świąteczną kartkę z napisem:

5 wspólnych wieczorów tylko dla nas na spisanie Twoich pięknych wspomnień.

Prezent wykonany własnoręcznie to połączenie poświęcenia komuś czasu i kreatywnego pomysłu, co oznacza, że o danej osobie sporo myśleliśmy.

Nie masz umiejętności? Nic straconego. Jest wiele miejsc, które przed Świętami proponuje wspólne przygotowanie podarunku. To świetna zabawa i przy okazji ciekawy pomysł na stworzony ekoprezent.

Co wykonać samemu?

Propozycja dla dzieci: zestaw „kreatywny namiot”: plandeka, drewniany młotek, śledzie, sznurek. Od wielu lat to jest mój hit dziecięcych imprez urodzinowych.

Dla mamy: notes ze wspomnieniami z dzieciństwa.

Dla taty: planer na nowy rok z wpisanymi polecajkami filmów i książek, planami weekendowych wojaży.

Inna sprawa, że niestety nie zawsze taki prezent spotka się z uznaniem obdarowanego. Co zatem zrobić w takiej sytuacji? Kupić, ale z głową.

Jak zacząć? Od listy osób, które chcemy obdarować. Na kartce staram się wypisać bliskich, a następnie to, co im podarujemy. Piszę „my”, bo mimo że listę tworzę w swoim planerze, to i tak dotyczy ona zakupów od nas, od rodziny. Od lat staram się także przekonać wszystkich w rodzinie do pomysłu SECRET SANTA. Jeden, ale fajny prezent. Żyjemy w miejscu i czasie, kiedy niemal wszystko mamy, a pragniemy wciąż więcej dóbr. Opcja prezentu-niespodzianki w rodzinie wydaje mi się zatem bardzo kusząca. Szczególnie gdybyśmy umówili się nie na kwotę, ale na to, żeby to był prezent eko.

Ekoprezent może być świetnym początkiem drogi dla kogoś, kto nie ma jeszcze świadomości ekologicznej.

Prezent zero waste oznacza, że nie ma w nim straty dla środowiska, a na przykład opakowania obdarowany może użyć ponownie.

Prezent świąteczny z szacunkiem dla środowiska

Jakie mam pomysły na prezent świąteczny z szacunkiem dla środowiska? Zestaw eko dla początkujących. Fajnie sprawdzi się kosmetyk do demakijażu i waciki wielorazowego użytku z ekologicznej bawełny. Dodatkiem może być bambusowa szczoteczka do zębów (wiedzieliście, że po trzech miesiącach można odłamać końcówkę, a kijek użyć np. do podparcia kwiatów w doniczce?). Ciekawym pomysłem na ekoprezent jest też szklana lub metalowa butelka na wodę. Coraz modniejsze są kubki do kawy na wynos zrobione z tworzywa pochodzenia organicznego. Kubek do kawy ze zmielonych ziaren kawy lub bambusa to modny i bardzo praktyczny prezent. Opcją dla minimalisty będzie jego własna metalowa słomka do napojów.

Tym, którzy lubią survival z pewnością spodoba się zestaw ekosztućców zapakowany w bawełniany woreczek.

Wiele ciekawych opcji znajdziecie na przedświątecznych jarmarkach i kramach. My w Bydgoszczy mamy jarmark wyjątkowy, który działa przez cały rok i nazywa się Frymark. Szczególnie w grudniu wystawia się na nim wielu rękodzielników. Prezent zakupiony od lokalnego producenta jest szczególny z wielu względów. Wspieramy lokalny biznes, płacimy lokalnie podatki i na dodatek zmniejszamy ślad węglowy! Wszystkiego możemy dotknąć i co ważne poznać osobę, która stoi za danym wyrobem. To daje wyjątkowy efekt i spowalnia świąteczny zgiełk.

Prezent eko dla mamy

Prezent dla mamy czujemy najlepiej. Mamie zwyczajnie łatwiej kupić coś drobnego i pięknego. W wielu miejscach kupić można ręcznie robioną biżuterię czy kosmetyki. Pomysł na ekoprezent to także ogród ziołowy w doniczce. Możesz zrobić go sama, ale najlepiej podpytać specjalistę.

Moja mama jest tradycyjna. Czyta książki, używa kosmetyków, nie słucha płyt, tylko radia, lubi ładne ciuchy i nie ma kolczyków. Co roku staram się wybrać jej coś innego. Chcę, żeby była długo zdrowa i aktywna. W tym roku chcę kupić jej dostosowaną do jej wymagań dietę i spersonalizowany zestaw kosmetyków. Co to znaczy? Od dawna przymierzamy się w Bydgoskiej Wytwórni Mydła do zrobienia rytuału Słowiańskiej Pielęgnacji. To specjalnie dostosowany to danego typu skóry rozpisany sezonowy kalendarz pielęgnacji. Właśnie robimy przymiarki do tego projektu. Chcecie wypróbować kilkustopniowy wariant pielęgnacyjny? Zapraszamy do kontaktu: współpraca@bydgoskawytworniamydla.pl.

Prezent eko dla taty

Czy wy też sądzicie, że prezent tacie wybrać trudniej? Już szczególnie trudno wymagającemu tacie, któremu chcemy zrobić prezent eko. Jeśli tato lubi golić się tradycyjnymi maszynkami, świetnym pomysłem będzie maszynka do golenia. Ale taka w starym stylu. Do tego można dobrać piękny pędzel.

A może warto przejrzeć wyroby drewniane ręcznie robione? Poroże jelenia wykonane z drewna, które nikogo nie krzywdzi lub stołek to tylko niektóre pomysły rzemieślników. Tacie przydać się może zestaw ekopudełek do uporządkowania skarbów w garażu.

Mój tato zachwycony był scyzorykiem renomowanej francuskiej firmy. To przedmiot piękny, wykonany ręcznie ze stali i drewna. We Francji chłopak, który staje się mężczyzną, tradycyjnie dostaje taki od swojego ojca.

Inną opcją są na przykład ręcznie robione szachy z drewna czy inne gry lub planszówki. Tacie także spodoba się ekoprezent w postaci surwiwalowego zestawu turystycznego. Sami możecie go skomponować. Dodaj sztućce, talerze czy ręcznik z ekotkaniny, ale także minizestaw kosmetyków ekologicznych.

Jakie kosmetyki nadawać się będą na survival? Takie, które mało ważą i z pewnością nie zanieczyszczą środowiska, czyli rzeki i lasu. Do takich należą mydła i szampon z Bydgoskiej Wytwórni Mydła. Już niedługo przedstawimy wam zestaw obowiązkowy na wycieczki pod namiot. Kosmetyki serii #wBory pakowane są w zgrabne puszki, które chronią je przed brudzeniem i rozmakaniem. Już teraz możecie zajrzeć na stronę i zobaczyć naszą dumę, czyli wspomniany wyżej szampon w kostce wrzos-hibiskus. Nadaje się do każdego typu włosów, ale szczególnie do normalnych i suchych. Mydło, które wyląduje w puszce to z kolei mydło 100 w 1, czyli odpowiedź na męski minimalizm.

Ekoprezentownik Bydgoskiej Wytwórni Mydła

 

Bydgoska Wytwórnia Mydła po zeszłorocznym szale świątecznych zakupów, przygotowała się dobrze do nadchodzących Świąt.

Przede wszystkim przygotowaliśmy ekozestawy kosmetyków. Nasz ekoprezentownik zaczniemy więc od pokazania Wam właśnie zestawów.

Zestaw różowy to nasz klasyk. Składają się na niego olej śliwkowy oraz różowa glinka rhassoul. Do tego dodać można hydrolat. Może być używany jako mgiełka tonizująca, ale w połączeniu z glinką tworzy świetną, nawilżającą i łagodzącą naturalną maseczkę. Zimą jednak do maseczki warto dodać kilka kropli oleju. Jest to więc praktyczny i uniwersalny pomysł na ekoprezent.

Cena zestawu to 44 zł, jeśli dodasz do paczki hydrolat zapłacisz 66 złotych.

Zestaw zielony opiera się na podobnej koncepcji, ale ten ekozestaw kosmetyków jest dla cery młodej i wymagającej. Dzięki jego stosowaniu pozbędziesz się niedoskonałości na skórze.

Zestawy zielony kosztuje 39 złotych i jest to nasz najbardziej ekonomiczny zestaw.

Zestaw oczyszczający to nasza nowość. to zestaw do pielęgnacji początkowej. Peeling korudowy to pierwszy etap. Mocny zdzierak, który zebrał wiele pochlebnych recenzji. Ja mam bardzo delikatną skórę i nawet na takiej skórze ten peeling działa świetnie. Po oczyszczeniu skóry peelingiem nawilżaj ją hydrolatem różanym. Trzeci etap to nałożenie na wilgotną cerę serum z serii #nadBałtyk.

Cena zestawu oczyszczającego to 70 zł.

Małym efektownym prezentem będzie nasza hitowa babeczka w gustownym opakowaniu.

Do każdego zestawu przed Świętami dodajemy świąteczną kartkę, która posłuży ci za bilecik prezentowy.

Męski zestaw kosmetyków najczęściej kojarzy się z brodaczami. Ale w tym roku mamy też zestawy dla gładko ogolonych panów! Gładki męski zestaw składa się z szamponu w kostce naturalnego wrzos-hibiskus oraz mydła piwnego bądź węglowego. Mydło wybierasz dla pana sama, w zależności od potrzeb jego skóry. Mydło piwne jest nawilżające, a mydło z węglem aktywnym rozgromi niedoskonałości skórne. Zdradzę też w tajemnicy, że Mariusz, nasz mistrz produkcyjnego podziemia, pracuje nad kremem do golenia.

Zestawy dla brodaczy to oczywiście nasz hit. Podstawowy ekozestaw kosmetyków składa się z dwóch mydeł i wybranego olejku. Olejków mamy sporo, bo aż sześć, a waszym ulubionym jest zdecydowanie Cedry w Sandałach.

Zestaw Szkocka Broda kosztuje tylko 59 zł.

Nowym zestawem eko, który z pewnością podbije Wasze serca jest Gładzibroda. Zestaw składający się ze szczotki zwanej kartaczem oraz balsamu do brody. Gładzibroda dopiero wchodzi na salony i sklep internetowy i kosztować będzie 95 zł. To naprawdę świetna cena za takie produkty. Nasz balsam do brody to bowiem samo naturalne dobro.

 

Ekoprezentownik możnaby kontynuować dalej, ale święta za pasem i plany należy wdrożyć w życie. Jak zacząć, by nie robić wszystkiego na ostatnią chwilę? Podstawa to stworzyć listę koniecznych zakupów. Chcesz to zrobić jak najmniejszym kosztem dla środowiska i dla siebie? Postaraj się jak najwięcej zamówić jak najmniejszą liczbą przesyłek. A może spróbuj wszystko kupić korzystając z ekoprezentów oferowanych przez lokalne sklepy? Do ekoprzygotowań dochodzi też opakowanie prezentu. Nasze paczki pakujemy w wersji prezentowej. Do nich (szczególnie jeśli o to poprosicie przy zamówieniu) wrzucamy zimowe elementy dekoracyjne. Dokładamy także świąteczną kartkę, która jest bilecikiem prezentowym. I pamiętajcie: jeśli zaznaczycie nam w uwagach to wyjmiemy z paczki paragon. :)

Jak wy przygotowujecie się do przedświątecznej gorączki?

Daria