Naturalne składniki w kosmetykach to trend od kilku dobrych lat. Ale czy każdy kosmetyk, który w INCI nie ma SLS, SLE jest dla nas dobry? Co oznacza prosty skład?
Jak czytać skład kosmetyków?
Jeśli chcemy poznać prawdziwy skład kosmetyku nie należy zawierzać tylko informacji na froncie etykiety. Podawane tam zapisy mają charakter marketingowy. Całą prawdę poznamy czytając INCI, czyli skład kosmetyków znajdujący się najczęściej z tyłu opakowania. INCI to International Nomenclature of Cosmetics Ingredients, czyli po prostu lista składników. Od 2001 roku wprowadzono ujednolicony zapis surowców, co powoduje, że na całym świecie nazywają się one tak samo. Nazwy składników umieszcza się w nieprzypadkowej kolejności. Im jest on wyżej na liście, tym więcej jest go w kosmetyku.
Niezależnie od tego, jaką formę ma kosmetyk, możemy jego składniki podzielić na: bazowe, pomocnicze oraz czynne. Są także niestety substancje niepożądane, które często zajmują sporą część oferowanego przez producenta kosmetyku (SLS, SLE, parabeny czy silikony). Składniki podawane są w języku angielskim lub łacińskich odpowiednikach.
Na co zwrócić uwagę, kupując kosmetyki naturalne?
Szczególną uwagę przy kupowaniu kosmetyków naturalnych zwróćcie uwagę, czy informacja na etykiecie jest rzetelna:
- „Bez SLS, SLE i parabenów” - taka informacja jest niezgodna z przepisami prawa! Nielegalne jest pisanie bez czego jest kosmetyk.
- Bez konserwantów - to praktycznie niemożliwe. Polskie kosmetyki naturalne z dużych firm są produkowane w fabrykach. Do produkcji trzeba dodać konserwant, bo w ich składzie jest często woda, a to powoduje ich małą stabilność, czyli inaczej mówiąc: są nietrwałe.
- Duża zawartość składników pochodzenia roślinnego bądź naturalnego. Po zastanowieniu nie wiemy co to znaczy, bo interpretacji może być wiele.
Warto przeczytać listę składników. Już na pierwszy rzut oka będziemy wiedzieć, z jakim kosmetykiem mamy do czynienia. Zasada jest dość prosta: jeśli potrafisz odgadnąć czym są pierwsze składniki z listy to oznacza, że kosmetyk ma dobry skład. Są tam np. oleje, maceraty owoców, woda. Jeśli na pierwszej pozycji jest Sodium Laureth Sulfate, to raczej zostaw kosmetyk na półce.
Dobre i złe składniki kosmetyków
Wśród składników INCI poza substancją aktywną, która ma działać na obszary, na których nam zależy są także: emulgatory, konserwanty, stabilizatory, substancje zapachowe, regulatory pH czy substancje myjące. Prawo UE wymaga szczegółowej oceny bezpieczeństwa produktów kosmetycznych i wszystkich składników przed wprowadzeniem produktu do obrotu. Stosowanie substancji w produktach kosmetycznych jest ściśle regulowane przepisami prawa i wprowadzone do użycia substancje muszą być bezpieczne oraz przejść szczegółowe badania.
Czego szukać w składzie kosmetyku? Substancji aktywnych, takich jak: oleje naturalne, przeciwutleniacze, superwitaminy, panthenol.
Naturalne oleje - migdałowy, śliwkowy czy awokado - przywracają skórze naturalną równowagę hydrolipidową. Mają działanie uszczelniające. Wytwarzają na skórze naturalną barierę ochronną, która zapobiega odwodnieniu naskórka i przyspiesza regenerację skóry.
Superwitaminy - kosmetyki naturalne często mają duże nasycenie witaminami A, C czy E, które świetnie działają na skórę. Pobudzają syntezę kolagenu, odmładzają cerę i wspierają jej regenerację.
Kolagen, koenzym Q10 czy kwas hialuronowy - wszystkie trzy bardzo popularne w kosmetyce. Polskie kosmetyki naturalne coraz częściej zawierają te substancje, które wspomagają blokowanie starzenia się skóry.
Unikać powinniśmy w szczególności konserwantów: Imidazolidinyl Urea, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Triclosan. Parabeny, które należą do tej grupy są w prawdzie najlepiej przebadane, jednak mogą stanowić zagrożenie dla osób z wrażliwą skórą.
W kosmetykach naturalnych znajdziemy głównie Potasium Sorbate oraz Sodium Benzoate, które stosowane są m.in. do konserwowania żywności oraz Dehydroacetic Acid. Tych substancji nie musimy się obawiać.
Na liście wykluczeń są osławione SLS i SLES - dwa najbardziej znane detergenty, opisywane także jako środki powierzchniowo czynne. Drażnią skórę i oczy. SLS wysusza skórę, powoduje świąd, a w skrajnych przypadkach atopowe zapalenie skóry. U osób z wrażliwą skórą, nawet w małych stężeniach może powodować podrażnienia. Oba dodawane są do sporej części kosmetyków, głównie szamponów, mydła w płynie, żeli pod prysznic i past do zębów.
Co wyróżnia kosmetyki naturalne?
Kosmetyki, które wytwarza manufaktura kosmetyków naturalnych wyróżnia z pewnością skala. Mała produkcja to większa kontrola nad wytwarzanym towarem, czyli mniejsza możliwość popełnienia błędu. Kosmetyki naturalne i organiczne przede wszystkich powinny:
- posiadać prosty skład. Tajemnica działania kosmetyku nie kryje się bowiem w mieszance wielu składników w małych proporcjach. Co oznacza „prosty skład”?
Im mniej tym lepiej: skutecznie i prosto. Nasza manufaktura kosmetyków naturalnych ma w swojej ofercie mydła, które mają tylko 6 składników i świetnie działają!
- nie zawierać szkodliwych konserwantów (np. parabeny), a zamiast tego w składzie naturalne konserwanty, takie jak macerat z rzepy czy ekstrakt z granatu.
- mieć wiarygodne testy kosmetyczne, które stwierdzają ich bezpieczeństwo i skuteczność.
- mogą mieć w składzie organiczne składniki, których pochodzenie jest poświadczone odpowiednim certyfikatem.
Daria