Torbacze torbaczami, ale bardzo zależy nam na tym, abyście nie musieli wyrzucać naszych opakowań do kosza zaraz po rozpakowaniu zamówienia. Dlatego też powstał ten tekst. Chcemy Wam opowiedzieć, co zrobić z naszymi tutkami, torebkami i kartonami po otrzymaniu przesyłki z produktami. Upcycling w domowym wydaniu jest wspaniałym rozwiązaniem, dzięki któremu produkujemy mniej śmieci, a na dodatek rozwijamy naszą kreatywność!
Tutki
Tutki – te małe papierowe torebeczki, które lokalnie, w Bydgoszczy określamy właśnie w taki sposób - służą nam do pakowania mydeł, olejów, hydrolatów i rozmaitych słoiczków. Jeśli otrzymałeś w niej butelkę lub słoik, nic nie stoi na przeszkodzie, by przechowywać w środku np. sypkie produkty spożywcze, które przed spożyciem zostaną poddane działaniu temperatury. Z kolei jeśli otrzymałeś mydło zapakowane w grubą papierową torebeczkę, przechowuj w niej inne produkty, wedle potrzeby i pomysłu. Poza tym, jako że mam kota, wykorzystuje tutki – w szczególności te nieco większe – podczas sprzątania kuwety. Świetnie się sprawdzają i mam satysfakcję, że nie używam niebiodegradowalnych foliówek.
Torebki z uchem
Torebki z uchem otrzymujecie od nas na targach, gdy zrobicie duże zakupy lub pakujemy w nie Wasze odbiory osobiste, które możecie odbierać w Muzeum Mydła w Bydgoszczy. W takich torbach możesz nosić np. śniadanie czy obiad do pracy, aby nie wciskać ich do swojej codziennej torby. Ja tak robię, wykorzystując w ten sposób nie tylko Wytwórniowe, ale również inne średniej wielkości torebki z uchem. Śniadanie nie musi „kisić się” w mojej codziennej torbie, której przechowuję różne drobiazgi. W kryzysowej sytuacji tego typu torby przydadzą się także podczas zwykłych zakupów. Jeśli nie planujesz zakupu zbyt wielu ciężkich produktów, śmiało zabierz ją ze sobą do sklepu.
Kartony
Kartony to jeden z moich ulubionych sposobów przechowywania w domu. Możesz używać nawet zwykłych kartonów po butach, a jeśli nie podoba Ci się ich (niekiedy wątpliwy) „dizajn”, oklej je np. papierem prezentowym. Taki zabieg może być zarówno odprężający dla Ciebie, ale też atrakcyjny dla dzieci – zaangażuj najmłodszych członków rodziny do pomocy i wspólnie spędzajcie czas, dając nowe życie starym opakowaniom. Kartony doskonale segregują moje ciuchy, bieliznę (osobny kartonik na każdy rodzaj bielizny, dzięki czemu zawsze mam porządek, chociaż nie posiadam osobnych szuflad), paski, torebki i inne bajery. Uprzedzając, każdy kartonik warto podpisać, aby wszystko było łatwe do odnalezienia w środku. W zależności od potrzeb, możesz używać je następująco:
- mały kartonik jako organizer na drobiazgi,
- średniej wielkości karton do przechowywania np. pasków do spodni (osobiście próbowałam wielu sposobów ich segregowania i żaden nie sprawdził się tak, jak właśnie karton,
- dużej wielkości karton jako fajne miejsce do złożenia bawełnianych letnich toreb.
Mój kot na pewno także chętnie pochwaliłby zalety starych kartonów, które są najwygodniejszym i najbardziej atrakcyjnym miejscem do ucięcia drzemki. Zawsze, gdy mam w domu kartony, przynajmniej na jakiś czas stawiam je na podłodze tak, aby kot mógł w nim nieco pobuszować. J
Inne opcje
Podpowiadam też, że możesz powtórnie wykorzystać „sianko”, które dorzucamy do zamówień, by słoiczki i butelki się nie potłukły i cała paczka dotarła w nienagannym stanie. Może też miałeś taki problem jak ja, gdy pakowałeś prezenty i nie mogłeś znaleźć w domu odpowiedniej wielkości torebki prezentowej? (Rzadko kupuję nowe torebki, staramy się wszyscy w domu wykorzystywać ponownie te które sami od kogoś otrzymaliśmy. Zabawne, gdy po pewnym czasie z jakiejś okazji wraca do nas nasza stara torebka J ). Sianko sprawdzi się, gdy torebka jest zbyt duża, a prezent nieco mniejszy. Wówczas wypełnij dno torebki siankiem i sprawa będzie załatwiona, a prezent będzie miał miękkie lądowanie.
W ostatnim czasie pojawiły się u nas w Wytwórni pewne nowe kartony. A właściwie stare-nowe. Niektóre na spodzie zostały zadrukowane naszymi pomysłami na powtórne wykorzystanie słoików, butelek itp. po naszych produktach. Zachowaj więc karton aż do zużycia kosmetyków, zagospodaruj go na swój własny niepowtarzalny sposób, po czym zerknij na jego spód, by zainspirować się w zakresie ponownego wykorzystania np. butelki po eliksirze do włosów.
Jak widzisz, można całkiem nieźle poradzić sobie z opakowaniami, które otrzymujemy w zamówieniach. Sama stosuję się do porad, które zawarłam w tym wpisie i szczerze je polecam. Dajcie znać, jak Wy wykorzystalibyście (lub wykorzystujecie!) ponownie kartony, torebki i wypełnienia do paczek.
Magda