Zastanawialiście się kiedyś, skąd pochodzą nazwy poszczególnych miesięcy? W codziennym pędzie nie mamy czasu na zastanawianiem się nad etymologią słów. A czasem może być to bardzo odkrywcze i uziemiające.
Uziemienie kontra "nowy rok, nowa ja"
Idea uziemienia stała się popularna w okresie panedemii. Zostaliśmy oderwani od swojej codziennej rutyny i wciśnięci w nową, groźną rzeczywistość. Uziemienie to nic innego jak koncentracja, skupienie na połączeniu z Matką Naturą. Można to nazwać także medytacją. Jak poczuć uziemienie? Wystarczy wejść do ogrodu czy pojechać do lasu. Położyć się na mchu, trawie, oprzeć o wielkie drzewo, które swymi korzeniami głęboko wnika w głąb ziemi. Najlepiej zamknąć oczy, poczuć zimno, może wilgoć, albo gorąco pod plecami. Dobrze zdjąć buty, poczuć pod stopami fakturę gleby, piachu, gałązek. Staraj się nie myśleć o niczym innym, jak połączeniu pomiędzy Tobą, a naturą.
Uziemienie uspokaja, wycisza i dodaje energii. Jeśli nie możemy wyjść na dwór, zawsze pozostaje zorganizować zielony kącik w domu.
Dlaczego piszemy o tym w styczniu, gdy nikt nie ma ochoty leżeć plackiem w lesie na mokrym śniegu? Dlatego, że właśnie teraz namawiani jesteśmy do snucia planów podboju świata, kupowania diet pudełkowych i planów treningowych. A nasze samopoczucie jest jak błoto pośniegowe. I tym rzadsze i bardziej brudne, im więcej widzimy super relacji na Instagramie. Dlatego my proponujemy, zamiast corocznego planu bikini, czy "nowy rok, nowa ja", uziemienie i zestaw małych radości.
Styczeń - miesiąc otwarcia.
Styczeń nie jest naszym ulubionym miesiącem w roku. Uważany za szary, zimny i depresyjny. A przecież to czas spokoju, odpoczynku po grudniowych szaleństwach. Czas, by spokojnie wsłuchać się w swoje potrzeby. Czas, by poczytać książkę, zgłębić odpowiedzi na nurtujące nas od dawna pytania.
Jest to idealny czas także na obserwację przyrody. Ona jeszcze nie budzi się do życia, ale daje już sygnały, że wiosna nadejdzie. A z nią wróci życie. Dzień staje się dłuższy o ponad godzinę. Niebo podczas zachodu słońca nabiera niezwykłych barw. Śnieg, który gościnnie nas odwiedza rozjaśnia dni. Skrzy i mieni się w kilku promieniach słońca. Warto zaryzykować doświadczenie dotknięcia ziemi bosymi stopami. Próbowaliście tego kiedyś w styczniu? Może Was namówimy? Spacery o tej porze roku nie są największą przyjemnością, ale z termosem gorącej herbaty lub kawy, potrafią być świetną przygodą.
Styczeń w wierzeniach, podaniach ludowych.
Polska nazwa stycznia jest związana z tykami. Tykami, czyli słupkami, które szykowano zimową porą w chatach, by potem korzystać z nich w czasie siewów. Ciekawe jest to, że w naszym języku wszystkie nazwy miesięcy kryją pochodzenie rolnicze. Zdradzają to, co dzieje się w danym miesiącu na polu. Inaczej jest w innych krajach. January, Gennaio, Janvier mają wspólny temat wywodzący się jeszcze z czasów Starożytnego Rzymu. Pochodzi on od imienia boga o dwóch twarzach. Jedną zwróconą ma ku przeszłości, a drugą w przyszłość. Janus był bogiem bram, drzwi, nowego otwarcia. Czy to nie piękne?
Inspiracja styczniem w Bydgoskiej Wytwórni Mydła.
Zmieniająca się pogoda, pory roku oraz idea uziemienia natchnęły nas do stworzenia nowego projektu MATKA NATURA. Chcemy, żebyście uczestniczyli w nim z nami. Będziemy wspólnie odkrywać i doświadczać przyrody, jej piękna i przemian. Nasza koleżanka, artystka i architekt Kamila Okrutnik stworzyła obraz BOGINI STYCZNIA. Kartę z BOGINIĄ dołączymy do każdego zamówienia. Możecie wykorzystać ją jako zakładkę do książki, miejsce na notatki lub jako obrazek do waszego „uziemiającego kącika”. Co miesiąc będziemy prezentować Wam nową grafikę, a na każdą porę roku limitowaną, wyjątkową świecę.
Pierwsza ze świeć - PRZEDNÓWEK – zaskoczy Was wyjątkowym, bibliotecznym zapachem. Przednówek nastraja do czytania i medytacji. Jest kojąca. Jej nuty to śliwka, paczula, cynamon, goździki, wanilia z Madagaskaru. Jest dość ciężka i nie jest słodka. Świece z projektu MATKA NATURA będą wylewane do nowego szkła, a potem pakowane w dedykowane opakowanie. Razem ze świeca otrzymacie opowieść o czasie w roku, na który została stworzona. Świece z serii MATKA NATURA będą dostępne w limitowanej ilości 100 sztuk na każdą porę roku. Przedsprzedaż PRZEDNÓWKA ruszy 27 stycznia.