
Wakacyjny kurz już dawno opadł, upał i palące słońce to już tylko wspomnienie, które pozostawiło ślady na Twojej skórze.
Regeneracja skóry po lecie to bardzo ważny temat, kiedy do naszych drzwi puka jesień. Wakacje to zdecydowanie czas kojarzący się z beztroską, większym luzem i spontanicznością. Ta beztroska często przekłada się na sposób pielęgnacji, a latem nasza skóra narażona jest na gorące, suche powietrze oraz słoną wodę, które osłabiają jej wygląd i kondycję. Jak temu zaradzić? Poznajcie kilka skutecznych sposobów na regenerację skóry z Bydgoską Wytwórnią Mydła!
Jakie objawy powinny Nas zaniepokoić?
- sucha skóra,
- świąd
- brak elastyczności
Akcję regenerację rozpocząć trzeba będzie od podstaw czyli…
Po pierwsze – peeling!
To pierwszy krok przy pielęgnacji skóry suchej i pozbawionej elastyczności. Jaki peeling wybrać? W zależności od Twoich potrzeb i upodobań. Jeśli lubisz peelingi, które pozostawią na skórze silnie nawilżającą warstwę oleju to koniecznie wypróbuj nasz kokosowy peeling kawowy, który nazywany jest nie bez powodu – czarnym złotem! W jego składzie znajdziecie świeżo paloną, mieloną kawę arabikę i olej kokosowy. Peeling zadba o złuszczenie martwego naskórka, wymasuje, pobudzi nie tylko zmysły ale też ciało i jednocześnie nawilży skórę. Ciekawostką kosmetyczną jest fakt, że peeling nadaje się również do twarzy!
Jeśli jednak nie lubicie tej charakterystycznej tłustej warstwy po użyciu peelingu, a jesteście fanami kosmetyków, które działają wielowymiarowo – to waszej uwadze polecamy nasz bestsellerowy i jedyny taki produkt na rynku kosmetycznym – peeling myjący. W jego składzie znajdziecie pumeks, dzięki czemu sami możecie regulować intensywność nacisku na skórę. Drobinki pumeksu nie rozpuszczają się w wodzie, a już niewielka ilość peelingu pracuje na skórze aż do jej spłukania. Jest to kosmetyk do ciała, ale okazuje się, że jest genialnym produktem do miejsc problematycznych, nadmiernie suchych i zrogowaciałych, takich jak łokcie, pięty czy truskawkowe nogi. A dodatkowym atutem jest fakt, że nadaje się dla osób z wrażliwą skórą, której nie podrażni tak jak peeling solny.
Jędrna skóra to także efekt masażu i szczotkowania na sucho. Jeśli nigdy nie próbowaliście tej metody, to jest właśnie ten moment! Regularne szczotkowanie ciała bardzo szybko przynosi zauważalne efekty w poprawę kondycji Twojej skóry! Szukasz dobrej, wegańskiej szczotki do ciała?
Kolejny krok – nawilżenie!
Po usunięciu martwego naskórka czas na ukojenie! Na skórę twarzy, szyję oraz dekolt nakładamy maseczkę. Maski to kosmetyki bogate w witaminy i naturalne składniki nawilżające. Warto poszukać takich, które będą dla nas idealne i stosować je 2 do 3 razy w tygodniu.
A w wilgotne jeszcze ciało wmasowujemy kolistymi ruchami olej ze słodkich migdałów lub jeden z naszych fantastycznie pachnących olejków do ciała, których bazą jest również olej ze słodkich migdałów, ale znajdziecie w nich także rozświetlające drobiny i owocowe zapachy. Olej zatrzymuje w skórze wodę, tworząc barierę hydrolipidową. Dlatego tak ważne jest by nakładać go na wilgotną skórę, tuż po kąpieli.
Jeśli jednak wybierasz w temacie nawilżenia klasykę – to Twojej uwadze polecamy balsam do ciała. Naturalny balsam nawilżający do ciała – czyli nasza tegoroczna nowość – to prawdziwa petarda! Jego formuła została opracowana tak, by szybko się wchłaniał, ale jednocześnie mocno nawilżał byś mogła szybko poczuć jego dobroczynne działanie. Olej z bawełny, orzechów arachidowych i słodkich migdałów sprawią, że Twoja skóra będzie promienna i zadbana. Do tego w jego składzie znajdziecie również kwas hialuronowy, aloes i d-pantenol, które są nawilżającą bombą dla skóry! Otulają, odżywiają i sprawią, że skóra będzie gładka i miękka przez cały dzień.
Wszystkie te produkty powstały w inspiracji otaczającej nas natury i odpowiedzią na Wasze potrzeby, w które niezmiennie się wsłuchujemy. Idealnie nadają się do codziennej pielęgnacji. Kosmetyki mają tylko naturalne składniki, takie jak olej ze słodkich migdałów, aloes, kwas hialuronow czy olej z bawełny. Zapewnią skórze regenerację i relaks. A regularność to klucz to sukcesu zdrowej i zadbanej skóry jesienią.
A wy, jakie macie sposoby na powakacyjną regenerację skóry?