Na co zwrócić uwagę podczas jesiennego wypadania włosów i jak odróżnić proces fizjologiczny od nadmiernego wypadania włosów? 

Wiosna i jesień to okresy, podczas których nasze włosy wypadają w większych niż zwykle ilościach. Ten rodzaj sezonowego gubienia włosów, jest procesem naturalnym, tak samo dla zwierząt, jak i dla ludzi. 

1. Włosy - od cebulki do wypadnięcia.

Długość życia włosów i czas ich wypadnięcia jest dokładnie określony dla każdego człowieka. U każdego też może się różnić. Włos wyrasta z mieszka włosowego – struktury umiejscowionej w skórze. Każdy włos na naszym ciele posiada swój prywatny dom – mieszek włosowy. Mieszki włosowe otaczają korzeń włosa zwany cebulką. To w tym miejscu odbywa się przyrost włosa, ponieważ mieszek włosowy jest podłączony do naczyń krwionośnych, które transportują potrzebne do wzrostu składniki odżywcze. Dzieje się tak przez ściśle określony czas, dla każdego człowieka jest on inny, indywidualny i zależny od stanu zdrowia, genów i czynników zewnętrznych, czyli np. pielęgnacji włosów. Ten czas można określić jako długość życia włosa. Przez czas transportu składników budulcowych następuje produkcja nowych komórek w mieszku włosowym, a włos staje się coraz dłuższy. Czas wzrostu włosa jest też ściśle określony dla danego rodzaju włosa (włosy brwi, rzęs, włosy intymne czy te na głowie), a następnie produkcja nowych komórek zostaje wstrzymana i włos wypada.

Ciekawostka: wzrost włosów brwi od początku życia do ich samoistnego wypadnięcia zajmuje 1-2 miesiące, dla włosów na głowie jest to 2-6 lat!

2. Fazy życia włosa.

Najbardziej ogólnie można wyróżnić 3 fazy życia włosa – fazę wzrostu (anagen), faza zaniku włosa (katagen) oraz fazę wypadania (telogen). Fazy następują po sobie cyklicznie. Po wypadnięciu włosa na jego miejscu pojawia się następny. Komputerem sterującym fazami jest mieszek włosowy. To on określa, kiedy włos przejdzie w fazę zamierania i wypadnie. Faza wzrostu trwa najdłużej, to tutaj włos zostaje odżywiany, cały czas rośnie. Jeśli mieszek włosowy rozpocznie proces katagenu w cebulce następuję przebudowa przygotowująca włos do wypadnięcia, przesuwa się on bliżej skóry głowy, a cały proces transportu i przemian trwa od 2 do 3 tygodni. Takich włosów już nie uratujemy. Jeśli rozpoczęły proces wypadania, wędrują bliżej powierzchni skóry, muszą wypaść, czyli wejść w fazę telogenu. Faza telogenu jest fazą, w której włos jest już blisko powierzchni skóry, nie odbywają się już procesy wzrostu, włos stracił połączenie ze składnikami odżywczymi. Jego żywe części produkujące nowe komórki zamarły. Cebulka staje się coraz cieńsza, a gdy jest już gotowa, włos wypada. Trwa to od 2 do 4 miesięcy.

3. Jak długo trwa sezonowe wypadanie włosów?

Włosy, które dziś znajdziemy na szczotce, w zaokrągleniu, od 3-5 miesięcy przygotowują się do wypadnięcia. Człowiek ma na głowie przeciętnie od 85 tys. do 140 tys. włosów. Każdy z tych włosów jest w różnym momencie swojego cyklu. Jedne włosy dopiero weszły w fazę wzrostu i są nowe (określane jako baby hair), inne rosną już 3 lata i będą rosły jeszcze dwa, a jeszcze inne od miesiąca przygotowują się do wypadnięcia. Gdyby w jednakowym czasie wszystkie włosy zaczynałyby i kończyły swój cykl, bylibyśmy okresowo łysi, bo wszystkie wypadłyby w tym samym czasie. Tak na szczęście się nie dzieje. Jednak w okresie przed jesienią sygnały o wypadnięciu włosów zwiększają się i stąd pojawia się zjawisko zwiększonego wypadania włosów na jesień.  Sezonowe wypadanie włosów dotyczy głównie włosów na głowie. Łatwo je zauważamy, ponieważ nagle na naszej szczotce zaczyna pojawiać się ich więcej, znajdujemy je też częściej na ubraniach, czy w domu.  Wzbudza to nasz niepokój. Zapominamy jednak, że powszechnie akceptowalna ilość wypadających włosów wynosi od 50 do 100 podczas dnia. Jesienią może nam wypadać nawet około 150 włosów dziennie, co nadal będzie fizjologiczną normą, o ile proces trwa około 1-3 miesięcy.

4. Co zrobić, aby zahamować wypadanie włosów?

Aby zapobiec nagłemu wypadaniu włosów, trzeba wydłużyć fazę wzrostu włosa. Aby to zrobić należy odnaleźć przyczynę, dlaczego mieszki włosowe nie są w stanie prowadzić wzrostu włosów. Czy nie brakuje im składników odżywczych? Czy nie otrzymują sygnałów z układu hormonalnego? Stąd tak ważne jest określenie przyczyny, zrobienie rutynowych badań krwi, sprawdzenie hormonów, przyjrzenie się diecie, nawodnieniu i ilości stresu w życiu. Równolegle z pracą w środku organizmu należy zatroszczyć się o czynniki zewnętrzne dla włosów, czyli odpowiednią pielęgnację. Stosuj regularnie peeling skóry głowy. Myj skórę głowy, nie włosy, delikatnym szamponem. Świetnie sprawdzi się wrzos-hibiskus. Myj głowę zawsze 2 razy, za pierwszym razem zmywasz powierzchowny brud, za drugim razem pozostaw pianę na głowie na kilka minut. Pozwoli to rozpuścić brud w głębszych zakamarkach i dogłębniej umyć skórę głowy odblokowując gruczoły łojowe. Nie pocieraj łodygi włosa pianą, delikatnie przeciągnij ją po długości włosów. Po spłukaniu koniecznie na łodygę włosa nałóż odżywkę. Raz w tygodniu lub zależnie od potrzeb możesz wykonać bardziej zaawansowały rytuał pielęgnacyjny z olejowaniem olejem ze słodkich migdałów lub eliksirem, maską na włosy i relaksem.

Przy pielęgnacji włosów przede wszystkim zaopatrz się w cierpliwość. Odbudowanie mocy włosów trwa, nawet jeśli po pierwszym zabiegu zobaczysz już efekty, pamiętaj, że włosy są ostatnim elementem w ciele, który otrzymuje nawodnienie i składniki odżywcze. Regulowanie pracy organizmu zajmuje czas. Jeśli podejrzewasz, że twoje wypadanie włosów nie jest wypadaniem okresowym, a nadmiernym i niepokojącym, warto udać się do specjalisty – trychologa. Warto zacząć taki przegląd siebie i na jesień i w każdym okresie.